Nowe stado coraz bliżej
W maju, podczas trzydniowego seminarium leśników i służb ochrony środowiska z Polski i obwodu kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej, które odbyło się w Gołdapi, zaproponowano gościom z Rosji, by wprowadzili do swojej części Puszczy Rominckiej grupę żubrów. Po polskiej stronie puszczy taki ruch jest już zaplanowany (pisaliśmy o tym bardziej szczegółowo 1 czerwca) w ramach projektu „Rozwój metapopulacji żubra w północno-wschodniej Polsce”.
Pomysł bardzo się spodobał i już są pierwsze konkretne efekty. W ostatnich dniach lipca na terenie Wisztynieckiego Parku Regionalnego, tuż za naszą granicą, gdzie ewentualnie miałyby zamieszkać pochodzące z Polski żubry przebywali prezes Stowarzyszenia Miłośników Żubrów prof. Wanda Olech i dyrektor Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej Jaromir Krajewski. Był to rodzaj wizytacji przeznaczonego dla zwierząt obszaru – i oględziny wypadły bardzo dobrze.
Obecny podczas tej roboczej wizyty dyrektor departamentu gospodarstwa leśnego i zagospodarowania fauny Ministerstwa Środowiska Rosji Aleksander Sokołow i pracownicy Wisztynieckiego Parku bardzo pozytywnie odnoszą się do planów – zadeklarowano, że już do końca sierpnia zostanie opracowany projekt przedsięwzięcia. Będzie przedstawiony na kilkudniowym polsko-rosyjskim seminarium w Bałtijsku, analogicznym do spotkania w Gołdapi. Seminaria są organizowane w ramach projektu „Aktywizacja polsko-rosyjskiego dialogu w sferze zrównoważonego rozwoju i społeczeństwa obywatelskiego” finansowanego przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Początkowo żubry zamieszkają w leśnej zagrodzie aklimatyzacyjnej w pobliżu Kaliningradu, a następnie zostaną wypuszczone na wolność po rosyjskiej stronie Puszczy Rominckiej. Wprawdzie na pewno nie stanie się to szybko, ale pierwsze kroki zostały zrobione.
Zdjęcia: Wanda Olech i Jaromir Krajewski