Pszczyna czeka
Już tylko dni dzielą nas od rozpoczęcia XIII Międzynarodowej Konferencji Naukowej nt. ochrony żubrów i rozwoju ich populacji. Tym razem odbędzie się ona w Pszczynie, a miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo – tu mieści się najdłużej istniejąca zamknięta hodowla żubrów na świecie. Do lasów pszczyńskich, majątku Jana Henryka XI Hochberga księcia von Pless, trafiły w 1865 r. 4 żubry z Białowieży: jeden byk i trzy samice. Mimo licznych historycznych zawirowań licząca już 150 lat hodowla wciąż jest prowadzona – obecnie w rezerwacie Żubrowisko.
Zwiedzanie tego miejsca jest jednym z punktów programu programu 2-dniowych obrad (10-11 września), ale oczywiście głównym celem konferencji jest bezpośrednia wymiana doświadczeń między specjalistami – hodowcami, naukowcami, leśnikami, którzy na co dzień zajmują się tymi zwierzętami. Odbędzie się 5 sesji referatowych, przygotowano 20 posterów. Tradycyjnie przyjadą do nas m.in. żubrolodzy z Białorusi, Czech, Danii, Holandii, Hiszpanii, Niemiec, Rosji, Szwecji, ale i po raz pierwszy – z Norwegii. Zgłosiło się ponad 140 uczestników. Obok doświadczonych fachowców, biorących już udział w niejednym takim spotkaniu, zaprezentuje się także grupa polskich studentów z kół naukowych, zaangażowanych w programy badawcze dotyczące ochrony żubrów.
Konferencję organizuje jak zawsze Stowarzyszenie Miłośników Żubrów.
Pszczyna bardzo starannie przygotowuje się do przyjęcia gości z Europy i do obchodów jubileuszu 150-lecia pszczyńskiej hodowli. Jednym z najnowszych, miłych akcentów jest nadanie imienia małej żubrzyczce, która urodziła się tej wiosny w Zagrodzie Pokazowej istniejącej w pięknym parku, w centrum miasta. Imię PLECIUGA wybrano spośród 220 propozycji nadesłanych przez ponad 600 osób.
Zdjęcia: Agencja Rozwoju i Promocji Ziemi Pszczyńskiej