Zachodniopomorskie żubry z bliska i z daleka
Jednym z punktów programu konferencji „Żubry w Bioregionie Mirosławiec” była wycieczka do nowej, otwartej wiosną zagrody pokazowej (o nazwie Dzika Zagroda) w Jabłonowie. Mieszka tu obecnie kilka dorosłych żubrów i jedno cielę – urodzony na początku czerwca Gryfuś. Nie jest to wprawdzie imię, które może być formalnie wpisane do Księgi Rodowodowej, bo oficjalnie musi zaczynać się od liter PO, ale brzmi ładnie, zostało nadane na specjalnej uroczystości i przyjęło się. Na razie jeszcze nie wiadomo, pod jakim imieniem Gryfuś zaistnieje w Księdze.
Uczestnicy konferencji mieli możliwość nie tylko przyjrzeć się z bliska pięknie prezentującym się zwierzętom, ale także karmić je podsuniętymi przez gospodarzy marchewkami. Żubry w Jabłonowie mają do dyspozycji bardzo duży, urozmaicony teren i teoretycznie, przynajmniej wiosną i w lecie dałyby sobie radę bez dokarmiania, ale przyzwyczaja się je do przychodzenia do miejsc, gdzie karma jest regularnie wykładana. Opiekunowie mogą wówczas dokładniej przyjrzeć się podopiecznym i zareagować, gdyby działo się coś wymagającego interwencji.
Podczas pobytu w Dzikiej Zagrodzie inicjatorzy jej powstania i gospodarze obiektu – państwo Magda i Maciej Traczowie z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego – wraz z pracownikami, opowiadali o życiu i zwyczajach żubrów w hodowli i na swobodzie.
A na swobodzie w województwie zachodniopomorskim żyją dwa duże stada. Starsze zamieszkuje tereny nadleśnictw Wałcz, Mirosławiec, Tuczno i Świerczyna, natomiast drugie, młodsze i dynamicznie się rozwijające przebywa na poligonie Drawsk.
I te właśnie, drawskie żubry podpatrzył i sfotografował obecny na konferencji Maciej Januszczak ze Stacji Badawczej Fauny Karpat PAN w Ustrzykach Dolnych, którego zdjęcia bieszczadzkich żubrów ozdabiają niejedną publikację. Oto kilka portretów żubrów zachodniopomorskich.